1-2 Sierpień spędziłem siedząc w domu i odpoczywając wraz z rodziną na ogródku.
2-4 spędziałem w ENERGYLANDI, było tam dużo fajnych kolejek które dostarczyły masę wrażeń.
4-8 Sierpnia pojechałem odwiedzieć rodzinę w Czechach i zostałem u nich na kilka dni.
9 Sierpnia wróciłem do domu gdzie czekała na mnie niespodzianka, a była to płyta mojego ulubionego rapera Filipka.
10-12 Sierpień spędziłem w domu odpoczywając w basenie.
13 Sierpnia pojechałem do Katowic i dowiedziałem się, że zakwalifikowałem się na leczenie izotopami promieniotwórczymi.
14stego pojechałem na imprezę 18stkową do kumpla.
15 Sierpień był to dzień odpoczynku i regeneracji po imprezce.
16 - Zabrałem kuzynki na lody i spędziliśmy cały dzień w parku.
17 - Był to dzień wizyty u Pani Neurolog w Raciborzu.
18 - W tym dniu dyskutowaliśmy z rodziną o dalszych planach z psem.
19 - Odbyłem wizytę u Ortopedy w Zabrzu.
20 - Odbyła się w tym dniu video konferencja w sprawie planowanego zabiegu, niestety takie czasy nastały przez pandemię, że wszystko trzeba robić telefonicznie.
21 - W tym dniu pojechałem do zoologicznego sklepu i zrobiłem zakupy najpotrzebniejszych rzeczy aby adoptować psa i zakupiłem też karmę dla schroniska.
22 - Ten dzień był najpiękniejszym dniem przez całe wakacje ponieważ adopotowaliśmy psa ze schroniska.
Od 23 do 31 Sierpnia spędzałem całe dnie i noce z adoptowanym psem. Wychodziłem z nim na spacery, bawiłem się z nim i tuliłem kiedy był smutny. Pies ma na imię Figiel bardzo adekwatne do figli jakie nam wyprawia w domu!